Strona:PL Le Rouge - Więzień na Marsie.pdf/119

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

Na ten widok Ralf uśmiechnął się.
— Poznaję tu gienjusz praktycznej kolonizacji — rzekł; — musimy być niedaleko od mieszkania rezydenta angielskiego, kapitana Wad’a.
I rozpromieniony patryjotyczną dumą, która, rzec można, jest główną częścią składową duszy każdego anglika, wskazał wysoki maszt, na którym powiewała flaga Wielkiej Brytanji.
Wkrótce samochód zatrzymał się przed śliczną rezydencją, będącą połączeniem pałacu i domu wiejskiego, przy drzwiach której pełnił straż krajowiec w białem ubraniu, z bronią w ręku.
Nasi podróżni wkrótce mogli się przekonać, że Indje są jedynym może na świecie krajem, w którym wiekowe doświadczenie nauczyło człowieka skutecznie zwalczać upał.
Miss Albertę i jej towarzysza wprowadzono do wysokiej sali, w której olbrzymie wentylatory z płynnem powietrzem roztaczały chłód orzeźwiający. W Europie urządzenie to jest dotąd prawie nieznanem; posługujemy się przestarzałemi przyrządami, które najczęściej nie odpowiadają celowi i sprowadzają często szkodliwe przeciągi.
Wentylator ten, posiadający sześćdziesiąt otworów, któremi wypływało powietrze aseptyczne i lodowato-zimne, jest nieocenionym w krajach gorących.
Ten udoskonalony przyrząd wyrugował z użycia dawne «punka», które można jeszcze spotkać u bogatych indusów: jest to rodzaj podwójnego wachlarza, któremu nadaje ruch niewolnik, pociągający naprzemian dwa sznury. Ma to pozór wielkiego motyla, trzepoczącego się u sufitu.