Strona:PL Le Rouge - Więzień na Marsie.pdf/117

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

Teraz tryumfowali spekulanci; cel podróży stał się im jasnym, od czasu, gdy się dowiedzieli, że w orszaku miljarderki znajduje się znany przyrodnik, Ralf Pitcher.
Wiedziano ogólnie, że zoologja i gieologja nie miały dlań tajemnic, pamiętano jego sławną podróż przez dżungle przed kilku laty — i nikt teraz nie wątpił, że miss Alberta obecnie, za jego sprawą, stanie się posiadaczką kopalni djamentów, pokładów radium lub innego drogocennego kruszcu.
— Co to za bystrość i znajomość ludzi! — mówili starzy giełdziarze. — Jej ojciec «wykopał» tego wynalazcę, inżyniera Darvela, a córeczka w lot się poznała na tym naturaliście i zagarnęła go!
— Bezwątpienia podwoi odziedziczone kapitały — dodawali inni — to jest rzeczywiście nadzwyczajna kobieta!
Tymczasem, tak jej wielbiciele jak i przeciwnicy, byli równie dalekimi od prawdy; podróż miss Alberty i Ralfa miała na celu jedynie dalsze poszukiwania zaginionego w sposób niewytłomaczony, Roberta Darvela.
Rozmawiając często o nim podczas drogi i roztrząsając znane wydarzenia, wyciągali zawsze z nich wniosek, że Robert musi żyć! Nic dziwnego: wierzy się zawsze w to, czego się pragnie!
W wypadku zaś jego śmierci (w co wierzyć nie chcieli), pragnęli się dowiedzieć, w jaki sposób się to stało i ukarać winnych.
Nie przypuszczali wcale, żeby Robert miał umrzeć śmiercią naturalną — ale może urządzono nań jaką zasadzkę...