Strona:PL Krzysztof Kamil Baczyński - Kodeks 42-44.djvu/061

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

przed śmiercią w oczach miałeś wieki
krwi pełne jak ciężkiego snu?
Jakże ty jeszcze, zmiażdżony w tłumie,
imieniem swoim nazwać chcesz ciało
jakże ty cierpisz, czy wieczność całą,
Ty, co rozumiesz?

8. I. 44.