Strona:PL Kronika Jana z Czarnkowa 140.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
—  114  —

u niej załatwiać inaczej, jak tylko przez siebie[1]. Królowa, jak powiadają, często przyganiała niestatecznemu jego na dworze postępowaniu, lecz chociaż bardzo życzyła usunąć go ze swego dworu, jednakże, pragnąć odzyskać pewne listy syna swojego Ludwika, króla Polski i Węgier, ziemianom polskim wydane, znosiła cierpliwie Zawiszę i nawet przyrzekła posunąć go na wyższe stanowisko, albowiem spodziewała się, że za przyzwoleniem i radą ojca jego i przyjaciół, tem łatwiej będzie mogła owe pisma wycofać. Jeszcze bowiem za czasów zmarłego króla Kazimierza wspomniany król Ludwik wydał ziemianom polskim przywileje na różne swobody, tak iż nie mógł nakładać ani żądać żadnych podatków i powinności[2] od ludzi duchownych, ani należących do szlachty; zwłaszcza zaś było w tych aktach wyraźnie zawarowane, że ziemianie wchodzą w zobowiązania jedynie z królem Ludwikiem i jego synem, gdyby ten mu się urodził[3]; że zaś król synów nie miał, jeno córki, więc dążył usilnie do tego, aby dawne nadania zniszczyć, i zawrzeć nową umowę w sprawie opłaty podatków i złożenia hołdu[4] pierworodnej jego córce. Aby zaś to podług swego życzenia doprowadzić do skutku, wspomniany król i jego rodzicielka, przynaglani przez Zawiszę, ojca jego i krewnych, wydali list, umocowany przywieszeniem ich pieczęci, na mocy którego zobowiązali się dać mu pierwsze wakujące w królestwie polskiem biskupstwo, innym zaś panom królestwa rozdali, stosownie do swej hojności królewskiej, pieniądze. Za czasów bowiem tego króla powstał

  1. Mamy dokument z 27 sierpnia 1374 r. dany przez ręce Zawiszy, kanclerza krakowskiego (K. d. Mp. II, 868; w dokumencie z 7 stycznia 1375 r. nazwany jest kanclerzem królowej (ib. I, 322); w dokumencie z 1 paźdz. 1378 r. nazywa go Ludwik „kanclerzem dworu naszego“ (cancellarius curiae nostrae, ib. 341); 22 grudnia tegoż r. nazwany jest „cancellarius regni poloniae.“ (ib. 343).
  2. nullas talias, exactiones seu tributa.
  3. Patrz rozdz. 23.
  4. super homagio.