Strona:PL Kraszewski - Szaławiła.djvu/79

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

lokajów, hajduk ogromny drab słynny na całą Polskę ze wzrostu i dwóch rękodajnych dworzan, szlachty ubogiej. — Weselej się zrobiło zaraz, szczególniej Zbisławowi, który na dworze owego Podkanclerzego lata spędził młode i był w wielkich łaskach u Podkanclerzyny.
Księżna miała lat blisko pięćdziesiąt, może więcej, ale zapominała chętnie o metryce..... strojna zawsze, wyświeżona, uróżowana, wysznurowana (dla zbytniej nieco otyłości) owdowiawszy od lat kilku, mówiono iż miała jeszcze nadzieję wyjść za mąż, chociaż syn pono trzydziestoletni, żonaty i wnuczki protestowały.....
Dwie rzeczy zajmowały księżnę nadzwyczajnie, zabawy i interesa majątkowe... Miała ona dobra znaczne bardzo, ale odłużone... i sama rządziła niemi z plenipotentem, prowadziła procesa, frymarczyła folwarkami, puszczała zastawy... przyjmowała i odprawiała ekonomów. Resztę zbywającego jej od tego kłopotliwego zajęcia — czasu, lubiła się bawić wesoło, szczególniej w męzkim towarzystwie. — Gdyby nie trochę trądu na twarzy, źle pokrytego bielidłem, byłaby jeszcze dość ładną, a twarz nieco już zwiędła okazywała