Strona:PL Kraszewski - Powieści szlacheckie.djvu/14

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

liberyi, po tysiącu fraszek, któremi się otacza, a nareszcie (z niewielu wyjątkami) po umysłowéj jego nicości... Podolak więcéj czyta i umié, Galicyanin więcéj się zna na kuchni i winie... Cywilizacya galicyjska cała jest materyalna, arystokratyczna... W Galicyi niéma prawie szlachty; wszyscy są panami albo niczém... Galicyanin jest chełpliwy i próżny, często nawet dozwala sobie naddatków w opowiadaniu o sobie, swoich stosunkach, majątku i t. d.[1]. Podolak jest skromniejszy, ale ma wszystkie skłonności brata Galicyanina, tylko nierozwinięte jeszcze, w pieluszkach. Literatura w Galicyi nie jest powszechném zajęciem, uprawia ją kilku chudych literatów i kilku wielkich panów, co zbierają książki, wydają swoje i nie swoje dzieła, formują zbiory artystyczne, może trochę przez próżność. Mało się u nich wydaje, niewiele się czyta i kupuje książek. Podole w tym względzie przewyższa Galicyę, chociaż niebardzo.

Wyżéj daleko stoi Ukrainiec. Ukraińscy obywatele są w rzeczy saméj panami, gdyż są zamożni a nawet bogaci, a przecież nie mają do pańskości pretensyi; pracują nad powiększeniem majątków skrzętnie, z pewnym rodzajem zapału; majątku nabytego używają jak ludzie prawdziwie ucywilizowani. Na Ukrainie piszą wiele, zajmują się literaturą, czytają i kupują książki: życie umysłowe w tym kątku jest może na wyższym niż gdzieindziéj stopniu. Nie tylko nasza ale i obce literatury znajome tu są oświeceńszéj klasie, stanowiąc jednę z najmilszych dla niéj rozrywek. W obejściu się Ukraińca znać człowieka pełnego życia, wykształcenia, zapału; co mu nie przeszkadza do spekulacyj na wielką skalę i bogacenia się. Żyje wystawnie, ale w miarę swéj możności i zawsze z tą oględną przezornością na jutro, którą zbrojny niełatwo się rujnuje. Majątki na Ukrainie są mniéj obdłużone niż gdzieindziéj w naszym kraju. Na Ukrainie mniéj tych wielkich zbiorów, bibliotek, obrazów i ciekawostek, na które się w innych stronach przez fanfaronadę rujnują... Tu naprzód zbierają pieniądze, a potém używają ich, nie na dogodzenie próżności, ale na prawdziwe uprzyjemnienie życia... Zamożność i zapewnienie niezależności pod względem materyalnym utorowało może drogę wykształceniu umysłowemu. Jest to może jedyne miejsce, gdzie dziś literaturę biorą seryo, gdzie tylu pisze i pisze tak dobrze; gdzie tylu czyta i pojmuje tak wybornie, gdzie wreszcie książka poważniejszéj treści przyjętą bywa i osądzoną. Ukraina żyje prawdziwie głową.

  1. Kraszewski kreśląc to charakterystykę w r. 1842 zastrzega, że zna tylko Galicyan „przywoźnych“ i dodaje: „możebyśmy inaczéj ich widzieli w domu“.