Strona:PL Kraszewski - Ostatni rok.djvu/98

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

kroków, przechodzących, z téj na ową stronę stołu.
Śmieszek nawet Królewski, ów sławny z umiejętności kilku języków i biegłości w naukach Rialto[1], chodził z kąta w kąt posępnie, wzdychał i spoglądał. Wszystko było ponure, żałowano Zygmunta, z nałogu — z przyzwyczajenia do niego, żałowano jako dobrodzieja — i jako człowieka.


  1. Osoba Hist.