Strona:PL Kraszewski - Kościół Święto Michalski w Wilnie.pdf/100

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

hepf!... hepf... — Spuścił głowę na piersi, sługa porwał go i zawlókł do domu.
Tegoż dnia wieść o strzelaniu ze zboru na kościół i zakonnice rozeszła się po mieście i oburzenie ludu doszło do najwyższego stopnia. Tłumy ciekawych cisnęły się w to miejsce, gdzie się tak dziwny wydarzył przypadek, wysłano piechotę wojewódzką na pomoc zastraszonym kalwinom i postawiono ją na placu między zborem a kościołem Święto-Michalskim.