Ta strona została uwierzytelniona.
Klapsów chyba dam jej kilka,
Albo w kącie ją postawię,
Dzień jest przecież do roboty,
A ta myśli o zabawie!
Na to mama: — Już ja tobie
Podam sposób na laleczkę,
Usiądź sobie tutaj przy mnie
I do ręki weź książeczkę.
Nie zaglądaj przez dzień cały
Do lusterka, ucz się ładnie,
A zobaczysz, że i lalkę
Do tych minek chęć odpadnie.
Chcesz poprawić swą laleczkę,
Pracuj pilnie, pracuj szczerze...
Bo ci powiem, moja Julciu,
Ona z ciebie przykład bierze!
73. CO SŁONKO WIDZIAŁO.
Cały dzionek słonko
Po niebie chodziło,
Czego nie widziało!
Na co nie patrzyło!