Strona:PL Klemensiewicz - Czy socyaliści jedzą w wielkim poście kiełbasę?.pdf/6

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

wszystkiem, co o socyalistach na punkcie wiary, na punkcie religii rozpowiadają wrogowie światła i postępu!
Na głupotę nie ma lekarstwa — to też do zatabaczonych pałek starych głuptasów i dewotek kościelnych nie myślimy się zwracać. Mówimy do ludzi dobrej woli, mówimy do chłopa i robotnika, który mimo tej całej niesłychanej wojny, jaką dziś synowie nocy i wrogowie wolności ludu ze socyalistami prowadzą — od tych socyalistów ani na krok się nie odwrócili. Owszem pomimo wojny religijnej, pomimo prześladowań, pomimo listów pasterskich i klątw szeregi nasze rosną z dnia na dzień! „Dobra nowina” przenika do serc robotniczych i wydaje bujne plony miłości braterskiej i ukochania tego, co głosi partya socyalistyczna — jedyna prawdziwa, nigdy nie zmienna i nie sprzedajna obronicielka ludu krzywdzonego!
Popatrzmy więc najpierw, co też jest prawdy w tej całej pustej gadaninie o tak zwanym rozdziale kościoła od państwa i dlaczego to nasi księżylkowie tak się tej sprawy strasznie obawiają!