Strona:PL Karol Dickens - Opowieść o dwóch miastach Tom II.djvu/157

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

co dziś je tak kazi, i słyszę, jak opowiada dziecku temu historję moją głosem wzruszonym i drżącym.
„To co czynię teraz, jest o tyle, tyle piękniejsze od tego, co czyniłem dotychczas. A tam, dokąd teraz idę, znajdę spokój o wiele, wiele większy, niż kiedykolwiek doznałem“.

KONIEC.