Ta strona została uwierzytelniona.
O, potąd dobrze i błogo na świecie,
Pokąd na ziemi ma matkę dziecię.
I pod jéj sercem nowy świat powita,
Jak kwiatek polny w życie się rozkwita,
Od niéj się uczy znać Boga na niebie,
U niego szukać pomocy w potrzebie
I jego świętéj poddawać się woli,
Wielbić i wierzyć, choć serce zaboli;
Jak cicho płakać, kochać i pracować,
I w krawym[1] pocie kornie krzyż całować,
I zawsze wierzyć, choć rozum w ciemności,
I zawsze kochać, choć serce w oschłości,
I zawsze wołać w pokorze: O Panie,
Jak ty rozrządzisz, niechaj tak się stanie!
- ↑ Błąd w druku; powinno być – krwawym.