Strona:PL Juliusz Verne - Kurjer carski.pdf/040

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

urzędników, obleczonych wyższą władzą wojskową i działających w imieniu Cara, który na czele państwowych ukazów ma przywilej umieszczać formułę: „My Cesarz i Samowładca Wszech Rosji, Wielki książę Finlandzki, Król Polski, Car Kazani, Astrachaia i t. d. zawierającą kilkanaście wierszy druku i mogącą zwykłych poddanych przyprawić o dreszcz śmiertelny i zawrót głowy.
We Włodzimierzu pociąg zatrzymał się na kilkanaście minut, co korespondentowi dziennika angielskiego wystarczyło do ujęcia całkowitego fizycznej i moralnej fizjonomji tego starożytnego miasta Rosji!
Z nowych pasażerów ściągnęła tu uwagę Strogowa młoda dziewczyna, która wsiadła do jego przedziału. Zajęła miejsce naprzeciw niego, skromna, spokojna, nie podnosząc oczu na przygodnych towarzyszy podróży, zwykły bagaż swój umieściwszy na kolanach. Chciał jej ustąpić własne miejsce, dogodniejszego, w kierunku jazdy, ale podziękowała lekkiem skinieniem głowy, nie przyjmując grzeczności.
Mogła liczyć lat siedemnaście. Jej czarująca główka miała charakter wybitnie słowiański. Przy włosach złocistych uderzały jej oczy piwne. Wyraz ich był przedziwnie słodki. Twarz blada, zwarte usteczka mówiły, że zdawna oduczyła się śmiać. Cała postać świadczyła o wielkiej energji moralnej; prześcigającej przeciętną energję męską. Czuło się, że to młode dziewczę już miało za sobą lata cierpień i wałki, że szło naprzeciw twardej przyszłości. Przynajmniej takiem było wrażenie Strogowa, który od pierwszej chwili czuł się ku niej pociągnięty podobieństwem charakterów.
Ubiór jej był niebogaty, zdradzający pewne zaniedbanie przy bezwzględnej czystości. Kożuszek, krój i barwy wyglądającej z podeń wyszywanej sukni, pół-