Strona:PL Julian Ejsmond - Bajki.djvu/081

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Bajki wielkanocne



I. DZIWY WIELKANOCNE
(Zamiast wstępu)


Człowiek najbardziej smutny czoło ma bez chmurki,
kiedy go Święconego urzekną powaby...
Staje się muzykalnym — i lubi mazurki...
Staje się romantycznym — i zerka na baby...
Choćby pycha i buta była mu ojczyzną
z usposobieniem dumnem i zawadjackiem
decyduje się głowę ugiąć przed głowizną,
albo niesmacznym plackiem paść przed smacznym plackiem...
W świątecznej chwili, kiedy kiełbasa się tuli
w kochającym uścisku do święconych jajek
i my się uściśnijmy, Czytelnicy czuli!
A za to Wam opowiem kilka nowych bajek...



II. PLACEK I STRUCLA
(Bajka o miłości)


Raz nadziewanej strucli prawił komplementy
słodki placek jej wonią i krasą ujęty: