Strona:PL Jedliński - Synowie i przyjaciel wygnańca.pdf/11

    Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
    Ta strona została skorygowana.

    Trzeba ci jeszcze, mówić, rozumiéć,
    I wiele rzeczy po polsku umieć.
    A więc w tém dołóż pracy, starania,
    Jeśli chcesz dowieść Mamie kochania,
    Jeśli chcesz dowieść Ojcu wdzięczności.

    Witold.


    Aleś powiedział: że to miłości
    Taty oznaką, gdy się wysławia
    Do nas po polsku; – więc kto przemawia
    Do swoich synów inaczéj:
    Czyliż wówczas to się znaczy
    Że ich nie kocha?

    W tém Felix wstaje
    Dwie ręce obu braciom podaje,
    Całuje w czoła— mowę przerywa,
    I tak się już sam, do nich odzywa:

    Felix.


    Dobre i grzeczne jesteście dzieci!
    Gdy takie rzeczy dziś was zajmują,
    Już serca wasze, ludzi rokują,
    Jak młodość wasza szybko uleci!
    Bo myśl głęboka w Witolda słowie!....
    Czasem i dziecko prawdę nam powie,
    Jak Oto Witold ją wypowiedział,
    Chociaż sam o tém pewno niewiedział!...
    Niestety! wszyscy, krórzy są tacy
    Zobojętnieli na to Polacy,