Strona:PL Jana Kochanowskiego dzieła polskie (wyd.Lorentowicz) t.3 026.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.


On jest ucieczka ubogich,
On dodaje ratunku
Połoźonym w krzywdach srogich,
I w żałosnym frasunku.

Wszyscy, którzy Go poznali,
Jemu niechaj ufają;
Nigdy się nie oszukali,
Którzy w Nim ufność mają.

Mieszkającemu śpiewajcie
Na wysokim Syonie;
Jego moc opowiadajcie
Narodom w każdej stronie.

Pomścił się Pan sprawiedliwy
Krwie niewinnej rozlania,
Usłyszał płacz żałobliwy
I ubogich wołania.

Użyj nademną litości,
Boże nieogarniony!
Patrz, w jakiej niebezpieczności
Jestem dziś położony.

Chciej mię z rąk srogich wybawić
Śmierci nieubłaganej,
Abych Twe sprawy mógł sławić
W cerkwi Twojej wybranej.

Jam smutny tak lamentował,
A Tyś usłyszał w niebie;
Teraz się będę radował,
Mając obrońcę z Ciebie.