Ta strona została przepisana.
Chybabyś chchiał[1] oratores posły wykładać.
A jakoż? aza nie tak w kancelaryej piszą: oratori nostro[2], posłowi naszemu.
Prawdać, że tak piszą. Ale tu na tem miejscu (jako mniemam, że i sam wiesz) nie poseł[3] się znaczy. A wszakże tego się z tego wiersza możem nauczyć, iż biada tej rzeczypospolitej, o którą tacy ludzie radzą[4], jakie tu poeta opisuje, a zwłaszcza gdzie ich jeszcze tak wiele będzie, że im będzie mógł mówić proveniebant oratores. Jak wierszyk jeden u Homera, którego ten sens pamiętam: Źle, gdzie ich wiele rządzi; jeden król niechaj będzie. A cesarz też któryś umierając powiedział: że multitudo medicorum occidit principem[5]. Strzeż Boże by o naszej rzeczypospolitej tegoż nie mówiono potem.