Strona:PL Jana Kochanowskiego dzieła polskie (wyd.Lorentowicz) t.2 065.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.


Skujmy talerze na talery,[1] skujmy,
A żołnierzowi pieniądze gotujmy;
Inszy to darmo po drogach miotali,
A my nie damy, bychmy wcale trwali?

Dajmy, a naprzód dajmy; sami siebie
Ku gwałtowniejszej chowajmy potrzebie.
Tarczej niż piersi pierwej nastawiają,
Pozno puklerza przebici macają.

Cieszy mię ten rym: Polak mądr po szkodzie;
Lecz jeśli prawda i z tego nas zbodzie,
Nową przypowieść Polak sobie kupi,
Że i przed szkodą, i po szkodzie głupi.



PIEŚŃ VI.[2]


Królewno lutnie złotej, i rymów pociesznych,[3]
Ochłodo myśli tesznych,[4]
Ty sama powiedz, a kres naznacz, poki mamy
Płakać, gdy przyjaciela miłego stradamy?
Łacno cieszyć chorego, gdyśmy zdrowi sami,
Lecz kiedy toż nad nami

  1. talary.
  2. poemat utworzony według Horacego (księga I, oda 24) a napisany prawdopodobnie na śmierć Zofii Odrowążówny ze Sprowy, która była najpierw żoną kasztelana wojnickiego, Jana Krzysztofa Tarnowskiego a potem Jana Kostki, wojewody sandomierskiego.
  3. Melpomena.
  4. tęsknych.