Strona:PL Jana Kochanowskiego dzieła polskie (wyd.Lorentowicz) t.1 265.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.




OMEN[1]

JANA KOCHANOWSKIEGO.




Gdzieś[2] to piękne boginie[3] tak łaskawe były,
Żebych ja, ile chęci, tyle miał i siły
Służyć ojczyznie miłej, a jej sprawom sławnym,
Nie dopuszczał zamierzknąć[4] w ciemnym wieku dawnym!
Gdzie pójźrzę, wszędy widzę polskiej siły znaki:
Tu do czarnego morza jeszcze świeżo szlaki;
Tu droga znakomita przez śnieżne Bałchany;
Tu psie pola, a sam[5] brzeg pruski zwojowany.
A ktoby oczy podał jeszcze w głębsze lata,
Przodkom naszym wielka część hołdowała świata.
Bo od zmarzłego morza po brzeg Adryański,
Wszytko był opanował cny naród słowiański.







  1. wróżba, życzenie.
  2. gdyby.
  3. muzy.
  4. zamierzchnąć.
  5. ówdzie, tam (znaczy również tu, tutaj, jak w języku ludowym).