Strona:PL Jan Potocki - Rękopis znaleziony w Saragossie 03.djvu/207

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

świadomości naszej tajemnicy, i jeżeli gwoli tobie uczyniono wyjątek, winien to jesteś szczególnej zasłudze jaką sobie zjednałeś pozyskując przychylność dwóch księżniczek z Tunis. Pomimo to, masz dotąd słabe tylko pojęcie o naszej polityce; gdybyś chciał przejść do drugiej gałęzi, do tej która kwitnie i z każdym dniem coraz bujniej kwitnąć będzie, wtedy miałbyś czem zadowolić twoją miłość własną i mógłbyś przedsięwziąść olbrzymie zamiary.» Chciałem odpowiedzieć, ale derwisz nie dał mi wyrzec jednego słowa i tak dalej mówił: «Wszelako należy ci się pewna część dostatków twojej rodziny i pewna nagroda za trudy jakie podjąłeś w przybyciu do tego podziemia. Oto jest wexel na Estevana Moro, najbogatszego bankiera z Madrytu; summa zdaje się tylko wynosić tysiąc realów, ale jeden tajemny pociąg pióra czyni ją nieograniczoną i dadzą ci na twój podpis ile sam zażądasz. Teraz pójdziesz temi krętemi schodami i gdy naliczysz trzy tysiące pięćset stopni, dostaniesz się do nader nizkiego sklepienia gdzie musisz przeczołgać pięćdziesiąt kroków i wtedy znajdziesz się pośród zamku Al-Kassar czyli Kassar-Gomelez. Dobrze uczynisz jeżeli tam przenocujesz, nazajutrz zaś