Strona:PL Jan Potocki - Rękopis znaleziony w Saragossie 02.djvu/226

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

quez — rzekł kabalista — jeżeli sam nigdy się nie niecierpliwiłeś, musiałeś czasami stan ten spostrzegać w drugich?»
«W istocie — odparł Velasquez — często uważałem w drugich niecierpliwość i zawsze sądziłem że musiało to być nieprzyjemne uczucie wzrastające z każdą chwilą, ale tak że nigdy nie można było dokładnie odznaczyć prawa tego postępu. Jednakowoż można ogólnie powiedzieć, że jest ono w stosunku przeciwnym do siły bezwładności. Ztąd ja będąc dwa razy trudniejszym od was do wzruszenia, dopiero za godzinę będę miał jeden stopień niecierpliwości, wtedy gdy wy staniecie już na drugim. Rozumowanie to da się zastosować do wszystkich namiętności, które można uważać jako siły poruszające.»
«Zdaje mi się — rzekła Rebeka — że pan doskonale znasz sprężyny serca ludzkiego i że geometrya jest najpewniejszą drogą do szczęścia.»
«To poszukiwanie szczęścia — odparł Velasquez — według mego zdania może być uważanem jako rozwiązanie równania najwyższego stopnia. Znasz pani ostatni wyraz i wiesz że jest wypadkiem wszystkich pierwiastków, ale za nim wyczerpiesz dzielniki,