Strona:PL Jan Potocki - Rękopis znaleziony w Saragossie 01.djvu/148

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

i chociaż co do wieku i rozumu byłem jeszcze dzieckiem, wszelako co do siły i odwagi byłem już człowiekiem skończonym, co bynajmniej nie powinno was dziwić jeżeli zważycie, że powietrze morza i gór, dzielnie przyczyniło się rozwinięcia budowy mego ciała.
Miałem więc piętnaście lat gdym po raz pierwszy ujrzał znakomitego sposobem myślenia i odwagą, Testa-Lungę, najuczciwszego i najszlachetniejszego rozbójnika jaki kiedykolwiek pustoszył Sycylią. Jutro, jeźli raczycie pozwolić, dam wam poznać tego człowieka, którego pamięć wiecznie pozostanie wyrytą w mem sercu. W tej chwili muszę was opuścić. Zarząd jaskini wymaga z mojej strony czujnego starania, którego nie powinienem zaniedbywać. —

Zoto odszedł i każdy z nas, stósownie do swego sposobu widzenia, zamyślił się nad tem co słyszał. Wyznam, że nie mogłem odmówić pewnego rodzaju szacunku dla ludzi tak odważnych, jakiemi byli ci których Zoto w opowiadaniu swojem odmalowywał. Emina utrzymywała że odwaga wtedy tylko zasługuje na nasz szacunek, kiedy jest użytą na poparcie zasad cnoty. Zibelda dodała, że można było