Strona:PL Jan Nepomucen Kamiński-Sonety 017.jpg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
5.

Gdybyś mógł uiąć myślą cień uroczy,
Na tle uczucia, czuciem wyrył wdzięki;
Po kształt niebianki w niebo wysłał oczy,
Z odgłosu serca, zmysłom spoił dźwięki;
Uiąłbyś Wandy obraz na widoczy,
Zachwytną postać, dzieło ducha ręki!
Jakiego żadne dłuto nie wytoczy,
Pierś tylko skrycie ob-iawia przez ięki!
Jam uyrzał Wandę i uczuł głęboko,
Że na nię patrząc, iéy cudu nie skréślę;
Los ią odemnie oddzielił szeroko,
Ona w Bug płacze, ia topię łzy w Wiśle —
Teraz ia śpiéwam, maluię w umyśle,
Teraz ią widzi moiéy duszy oko.