et supellectili, per subordinatos[1], już tak rzec mogę, in praedam[2] pozabierawszy. Boli mię, Miłościwy Najaśniejszy Krolu, Panie moj Miłościwy, strata ubogiej mojej substancyej, ale i to niemniej boli, że sine socio doloris[3] sam siebie tylko widzę na tym celu nieszczęśliwości, bo wszyscy contrahentes, etiam obligatorii[4], jedni ex asse[5] już są satisfacti[6], drudzy hucusque[7] zostają w posessyej; mnie tylko jednego — nie wiem, z jakiej okazyej — taka IchMościow potkała łaska, że nie przestają saevire[8] na ubogą substancyą bez żadnej przyczyny, ale z samej tylko przeciwko osobie uwziętości«.
Słuchał krol diligenter[9], a skorom skończył, rzecze: »Trzebaby na to odpowiedzieć z pismem: Habetis legem et prophetas[10]. Od czegoż trybunały, insze subsellia[11], tylko, żeby [działa się] należyta sprawiedliwość choćby z największego pana; ale kiedy się to i o nasze uszy obija, z wielką chęcią apponemus curam[12], żeby się takie bezprawie nie działo«.
Było przy tym w pokoju ludzi kilkanaście z senatu i z posłow. Rzecze krol do oboźnego koronnego,
- ↑ i ruchomości przez nasłanych ludzi
- ↑ jako łup
- ↑ bez towarzysza niedoli
- ↑ dzierżawcy nawet zastawni
- ↑ gotówką
- ↑ zaspokojeni
- ↑ dotąd
- ↑ godzić
- ↑ pilnie
- ↑ Macie prawo i proroków. — Król zmieszał dwa miejsca Pisma ś. i utworzył jakiś niby cytat, który mu tu był potrzebny: Habent Moysen et prophetas (Luc. 16, 29) i Nolite putare, quoniam veni solvere legem aut prophetas (Matt. 5, 17).
- ↑ sądy
- ↑ dołożymy starania