płacone były, ponieważ też wszystkich rzeczy pretia[1] w codziennym są inkremencie[2].
8. Niemniej też i ten sposob zda się nam być potrzebny, lubo to z ciężkim kożdemu synowi ojczyzny wspominać przychodzi żalem, żeby po tych żołnierzach, ktorzy w rożnych przedtym okazyach dobrze wyprobowaną ojczyźnie reprezentowawszy cnotę, na domowej, żal się Boże, pod Mątwami poginęli wojnie, panowie oficyerowie (s) zasług nie brali, ale cedant in commodum Reipublicae[3], a zwłaszcza plebeiorum[4];
9. I o to się też mają serio[5] domowić Ich Mść Panowie Posłowie, żeby te piniądze, ktore zostały po zawarciu mynnice, wszystkie wrocone były na zapłatę wojsku.
10. Zawsze to zwyczaj, że godny proceder godną, a zły złą zwykł się nagradzać zapłatą. Że tedy jest wiele chorągwi takich, ktore za ordynansem J-oMści Pana wojewody krakowskiego nie poszły pod p. Machowskiego regiment[6], słuszna rzecz, żeby od zasług swoich odsądzoni byli; bo gdyby non in tanta paucitate[7] ato wojsko było, mogłaby była nie paść na te tam chorągwie taka klęska.
11. A że w nagłej potrzebie rożnych szukać na-
- ↑ ceny
- ↑ Inkrement (z łac.) — wzrost.
- ↑ ustąpili na korzyść Rzpltej
- ↑ [zasługi] plebejuszów
- ↑ usilnie
- ↑ pod dowództwo Machowskiego. Machowski, porucznik hetmański (Stanisława Potockiego Rewery), w bitwie z Kozakami i Tatarami pod Brahiłowem (10 listopada 1666) poniósł zupełną klęskę, przyczem sam dostał się do niewoli.
- ↑ nie w tak małej liczbie