civi ob patriam, vel patriae a cive mors inferenda est[1]. Oprocz Boga nie miałem, ktoremuby były jawne moje actiones[2]. Vitae innocentia certissimum est corporis praesidium[3]. Niewinność sama oponowała się przy mnie, ja też przy niewinności. A tymczasem zawsze W. K. Mści, Pana m. Młgo, żebrałem prospektu[4] i audyencyej, wiedząc, że Wasza K. Mść, Pan m. Młciwy, od zaczęcia panowania swego łaskawą poddanym swoim świadczyć raczysz clementiam[5], ponieważ nullum dominium nisi benevolentia tutum est[6], wiedząc, że Wasza K. Mść, P. m. Młciwy, raczysz się w tym postrzegać, że prędzej łaskawość niżeli surowość panow serce poddanych może sobie zawojować; qui vult amari, languida reget manu[7]; wiedząc i to, jako jest pana przeciwko poddanym, poddanych przeciwko panu, ogniwo nierozerwane miłość. Adeo regum stipator inseparabilis amor est, cui stipendium clementia penditur[8]. Nie mam po Bogu inszego asylum[9], gdzie by się uskarżyć poniesionej krzywdy i komuby opowiedzieć oppressyą[10] jawnej niewinności. Uczyniwszy mię zdrajcą, odbierają mi
- ↑ Smutna konieczność, gdy albo obywatelowi ojczyzna, albo ojczyźnie śmierć zadawać musi.
- ↑ czyny
- ↑ Niewinność życia jest najpewniejszą obroną człowieka.
- ↑ widoku
- ↑ łaskawość
- ↑ żadna władza bez życzliwości (poddanych) bezpieczna nie jest.
- ↑ kto chce być kochanym, niech łagodną rządzi ręką
- ↑ Do tego stopnia niedostępną towarzyszką królów jest miłość, której żołd płaci się łaską.
- ↑ schronienia
- ↑ pognębienie