Strona:PL Jachowicz Bajki i powiastki 014.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
Zdzisławek.
Mama.

Zdzisławku! pij lekarstwo. — Pił, ani się skrzywił;
A kiedy się braciszek młodszy temu dziwił,
Tak Zdzisio odpowiedział: Złem złego zbywamy,
Lepiej wypić lekarstwo, niż widzieć łzy mamy.



Matka i dziecię.

Przyszedł Jaś z rana do ogródka w lecie,
Patrzy... łzy na każdym kwiecie.
Biegnie do mamy z rozpaczą
I woła: patrz, kwiatki płaczą.
Co mają znaczyć te łezki?

Matka.

Jest to ich pokarm niebieski.
Łza każda pochodzi z nieba,
Do życia łez im potrzeba.
Tak bywa i u nas ludzi.
W kim się uczucie nie wzbudzi,
Kto serce kamienne nosi,
Łzą nigdy oka nie zrosi,
Choć widzi niedolę czyję,
Możeż powiedzieć, że żyje?