Strona:PL JI Kraszewski Rady główne i życzenia na nowy rok.djvu/20

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
—   20   —

pchnijmy fałsze, spiski, rachuby przemądre Machiawelów bezwąsych i Tajlerandów łysych; idźmy drogą prostą, jawną, mężnie i uczciwie. Niech żaden z nas w obec tortury nie ulęknie się powiedzieć kim jest, czego broni, niech dotrwa do końca niezłomnie. Dajmy świadectwo prawdzie.
Ojczyzny nie zbawimy inaczej, jak odbudowując ją po jednym człowieku, każdy zaczynając od siebie ... Umoralizowanie jednostek jest najpierwszą, największą potrzebą i obowiązkiem chwili ... Umiejmy cierpieć i wytrwać...
Przykładów nam nie zabraknie.
Tylko cnotą olbrzymią dzieła olbrzymiego dokonać potrafimy. Niczem będzie wszystko, czem nam grozi i co wykonywa mściwa zemsta jednych, przemądrzała rachuba innych, jeśli ściśle spełniamy wszyscy obowiązki nasze. Nic nas nie dotknie, gdy się nad ziemię i świat podniesiemy potęgą prawości, czystości — cnoty.
Niestety powtarzam jedno, brak wyrazów nowych, na powracającą ciągle myśl tęż samą, którą zdaje mi się, żem zawsze jeszcze za słabo i niejasno wypowiedział.
Zrozumie mnie kto zechce...
To com tu napisał, wyda się wielu rzeczą oklepaną, ogólnikiem nic nie znaczącym może ... cnota, obowiązek, prawo, prawda, oddawna służą na tak rozliczne użytki wszystkim, iż monet tych piętna się starły ... Ale łatwo człowiekowi dobrej wiary z łupin tych prawdziwą myśl wydobyć....
Wróćmy do zasad odwiecznych, stałych, w rzeczach publicznych starając się być tak prawymi i czystymi, jakeśmy być powinni w życiu prywatném. Niech jedna moralność, jedna miara służy obojgu; niech słabość i obawa nie zamykają nam ni ust, ni serc, ni dłoni ... głośmy prawdę czynem.
Zwyciężmy despotyzm cnotą, a rewolucyę cnotą naszą; niech ani groźba jednego ani drugiej, nie wymoże na nas odstępstw od prawdy, choćby pierwszy zastraszał nas śmiercią, a druga łudziła do występku ratunkiem ojczyzny ... Tym sposobem staniemy się niezwyciężeni, spełnimy myśl i wiekuiste posłannictwo narodowe Polski.
Bądźmy pewni, ze interes chwilowy narodowości naszej, wymagagający poświęcenia zasad i przekonań, jest tylko źle zrozumianym interesem, w gruncie szkodliwą dla sprawy naszej rzeczą, jeśli nieuczciwą.
Idąc tą drogą, może przedłużymy pozornie pracę odrodzenia, może się ona często wydać nam zgubną po ludzku, ale po bosku będzie zbawienną. Machiawelstwa nas nie uratują, bo czyści tylko sprawie czystej służyć możemy, a kalając siebie w sobie, kalamy i zabijamy tę ojczyznę, której ocalenia pragniemy. Święćmy jej wszystko, oprócz sumienia i uczciwości.
Przestańmy wierzyć w siłę i w pięść.
Niech się do nich uciekają ci, co innych środków dla osiągnienia nieprawego, świętokradzkiego celu, nie mają. Duch cierpliwym jest, ale zwycięża w końcu, bo jest siłą bożą, nadludzką, nieprzełamaną; nim walczmy — przemożemy i miliony spiknięte na nas i sofizmata i uciski i męczarnie i obojętność świata.