Strona:PL Józef Weysenhoff - Erotyki.djvu/117

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Bardzo ładne pańskie wiersze,
Bardzo ładny też i Heine;
Dzięki składam jak najszczersze
Za te chwile niezwyczajne.

Miłem będzie mi wspomnieniem
Ekspedycya egzotyczna
I poezya pod palm cieniem
I ta cała wyspa śliczna.

Ale dość już. — Co powiedzą
Ci panowie, żeśmy sami
Tak jak kochankowie siedzą
Tu siedzieli pod palmami?

Będzie skandal. — Proszę przeto,
Skryj się pod cieniste stropy — —
Do widzenia ci, poeto,
Ja powracam do Europy. —