Strona:PL Józef Ignacy Kraszewski-Resztki życia tom I 217.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.



XX.
T



Tu dopiero gdy znowu się ujrzał wśród zwykłych mu przedmiotów, w tym kątku co długie jednostajne widział lata spędzone na dumaniu tęsknem i jałowéj pracy, pan Joachim postrzegł, porównając dzisiejszego siebie, do tego którego był przywykł spotykać, jak daleko jednego dnia wrażenie pochwyciło go i uniosło. Sam siebie nie poznawał dzisiaj, to co go otaczało inaczéj mu się wydawało, świadcząc o zmienionym stanie duszy, i stanął przestraszony drogą którą ubiegł w kilku godzinach.
— A! stary głupcze, — rzekł z ironicznym uśmiechem kładąc rękę na sercu, — czyż