Strona:PL Józef Ignacy Kraszewski-Resztki życia tom I 143.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
137

zaświeci taka śliczna twarzyczka, różowe usteczka, to starzy i młodzi co odemnie siwéj uciekali, będą się tu garnąć i jak na lep lecieć. Ty nam pod skrzydełkami życie przyniesiesz.....
Adela zarumieniła się i westchnęła.
— Zobaczycie zaraz jutro jak tu szeregiem ciekawi i do domu i pod okna skradać się zaczną..... aha! przyjdzie koza do woza! choć mnie staréj wprzódy i znać nie chcieli...
Wszyscy się rozśmieli, dwie panie poczęły rozglądać się w domku daléj, obchodzić go i porządkować, a proboszcz zachwycony swą nową parafjanką, odszedł przejęty uczuciem jakiego dawno nie doznawał.