Strona:PL Józef Ignacy Kraszewski-Resztki życia tom I 114.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
108

furtski dziennik na współkę z Szambelanem i Kurjera Wileńskiego którego bardzo cenił za to, że nie żałując papieru, dawał nowin bez wyboru ile dusza zapragnęła.
Tajemniczy, skryty, poważny, Referendarz niewiele mówił o polityce choć ją lubił, ale trafiwszy na człowieka, który wedle jego przekonań, mógł go zrozumieć, rozwijał chętnie obszerne swe plany przyszłości Europy i wnioski z różnego materjału przędzone, tem pocieszniejsza że Referendarz Wolterowskim sposobem wielkie wypadki i względy mijając, z maluczkich okoliczności wyciągał najważniejsze rezultata. I tak, choroba ambasadora, podróż kurjera, słowo jakieś wyrzeczone przez znacznego człowieka były dlań ziarnem mającem wyrodzić w przyszłości radykalne zmiany. Mylił się nieustannie, ale go to nie zrażało, bo się do omyłek nie przyznawał. Przymuszony żyć z nimi przecie, towarzystwo proboszcza i pana Joachima przekładał nad inne, u Żelizów bywał czasem w niedzielę z ceremonjalną wizytą i