Strona:PL Józef Ignacy Kraszewski-Resztki życia tom I 061.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
55

Gdyby dziś jeszcze chciała wyjść za mnie, tobym się z nią gotów ożenić, ale nie pójdzie... choć stara i herod-baba. Starali się o nią ze dwudziestu, wszystkich poodprawiała ot z takiemi nosami, że jeszcze dziś pospuszczane noszą... coś to tam jest, albo było w serduszku téj Judythy..... Starsi pamiętają, że mając lat piętnaście zakochała się w kimś tak śmiertelnie, iż jéj to do dziś dnia jeszcze nie odeszło; a że kochanek wyszedł na wojaczkę i gdzieś pono w Brazylji się tuła, czeka na niego wiernie, osiwiawszy w miłości, stałości i niezmiennym affekcie...
— Jeśli to prawda, — rzekł pan Joachim, to mi ją uzacnia i podnosi; i przy jéj zawadjactwie i siwiznie czyni poetyczną istotą. Nic pospolitszego na świecie nad miłostki dwugodzinne, ale miłości stałéj, cichéj, wytrwałéj, jeszczem w życiu nie spotkał. Zawsze z jednéj strony oszukaństwo, a z obu stron lekkość. Radbym choć raz w życiu stałego zobaczyć kochanka, bom przestał wierzyć że-