Strona:PL Józef Ignacy Kraszewski-Resztki życia tom I 042.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
36

szyte widać było. Tokarnia zabierała pokoik osobny.
Niekiedy przed ten dworek stary i nieco wziemię zapadły zajeżdżały powozy wytworne, odwiedzali go ludzie z dawnego świata, ale on przed niemi ani się powstydził ubóstwa swojego, ani dla nich życie na włos odmieniał. Przyjmował uprzejmie, sadzał na nieposłanem często łożu, poił i karmił w otłukanych talerzach tem co sam jadał, zapoznawał ich z panią Farfurską naówczas zowiącą się kuzynką, która miała wiele pretensji do dobrego tonu, ale podobną była do podszarzanéj aktorki małego miasteczka, — a gdy odjechali powracał z zapałem do swéj tokarni i klawicymbału.
Życie jego całe w tych upływało zajęciach, a że był przywykł do towarzystwa i ludzi, gdy go praca zmęczyła i nieustanne żale pani Farfurskiéj wygnały z domu, szukał sąsiadów i chętnie się im udzielał.