Strona:PL Józef Ignacy Kraszewski-Resztki życia tom IV 139.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
135

braciszka i skarbów, ale gdy najżywsze spodziewał się obudzić zajęcie, postrzegł tylko w panu Joachimie utrudzenie i niewiarę..... myśl zdobycia skarbów nie ożywiła go wcale.
— Nadzwyczaj ciekawa historja, — rzekł wysłuchawszy Wielica — ale czyż istotnie pan chcesz poszukiwać tych jezuickich skarbów?
— Jakto? a pan?
— Jabym dla nich kroku nie zrobił, — odparł Wielica, — pytam się pana co mi dać mogą pieniądze? Mam ciepłą chatę, xiążki i na pogrzeb grosz dostateczny; coby mi przy było z pomnożeniem majątku? Trochę kłopotu tylko. Stroić się nie umiem, wygody do jakich przywykłem mam, córka moja wyposażona i bogata, ja przyjemności życia które kupować potrzeba nie cenię — cóżbym począł z beczką złota? Pytanie jeszcze czybym jéj na złe nie użył.
— Dlaczegóż nie zdobyć dla drugich, jeżeli nie dla siebie?