Strona:PL Józef Ignacy Kraszewski-Resztki życia tom III 153.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
150

rem małpy strzelać i walczyć będą, zakończy fajerwerk i ognie bengalskie.....
Nie doczytawszy afisza zgłupiały mojem nieszczęściem, powtarzałem wciąż początkowe jego wiersze jakbym się ich na pamięć uczył i stałem potrącany przez przechodzących, gdy w tem ktoś mnie uderzył mocno po ramieniu.
Odwróciłem się zdziwiony, ale przed sobą ujrzałem twarz cale mi nieznaną z wielkiemi wąsami, draba cienkiego a wyrosłego jak tyka który uśmiechał się tylko figlarnie poglądając mi w oczy.
— Poznaj kiedyś mądry! — zawołał wesoło.
Ale i po głosie niepodobna mi było przypomnieć go sobie.
— No! koleżko? wszakże jesteś Poroniecki? prawda? ale ty się wcale nie odmieniłeś, a ja podobno znacznie, bo mnie starzy znajomi wszyscy nie poznają.