Strona:PL Józef Ignacy Kraszewski-Ostrożnie z ogniem 091.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Tym czasem nie troszcząc się wcale oto, co ludzie o nich powiedzą, Darscy żyli po swojemu. Włościanie osiadli w ich wioskach, drobna szlachta, której w każdej potrzebie pomagali po pańsku, jedni błogosławili ich i kochali.
I gdy sąsiedztwo zmieniało powoli obyczaje, przestrajało się, francuziało, traciło majętności i spadlało trzymając ostatka fortunek zrujnowanych, Darscy żyli po swojemu, po staremu, w ciszy, w ustroniu, w zapomnieniu.
Ostatni z Darskich za panowania Stanisława Augusta odegrawszy niepospolitą rolę w nieszczęśliwych wypadkach ówczesnych, poświęciwszy wszystko prawie co miał, zmuszony po stracie żony sprzedać majętności odłużone, z powodu ofiar jakie czynił dla kraju, pozostał na jednej tylko wiosce wkrótce, a i z tej jednej, ostatniej nowe poświęcenia go spędziły. Sprzedając najpiękniejszą ze swoich wiosek, która tak rozległe miała grunta, że nowy nabywca ludźmi