Ta strona została uwierzytelniona.
wszy za łeb niekoniecznie dotrzymać. — Smił inaczej myślał i za daleko iść nie chciał.
— Gdy ziemian i ziemię mieć będziemy — dokończył — przyjdą oni sami prosić się do nas, a płacić drogiemi przywilejami za to co bez nich wziąć można — nie warto!