Strona:PL Józef Ignacy Kraszewski-Królewscy synowie tom I 055.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
III


Działo się to w roku 1096.
Zamczysko w Płocku, kędy król, (bo tak go w domu zwano, choć koronowanym nie był) najczęściéj przebywał, już naówczas nieco przystojniejszy, niż za lat dawnych pozór miało, acz i teraz obozowisko i namioty więcéj przypominało niż gród stołeczny.
Stolic téż naówczas stałych nie mieli królowie, czasowo przemieszkując po grodach i ziemiach, do których ich upodobanie, obowiązki, wojny i sprawy domowe powoływały.
Kraków, od tego czasu gdy Bolesław Szczodry skalał kościelne progi krwią świątobliwego biskupa, był jeszcze jakby pod klątwą; unikano go, tkwiły w nim wspomnienia straszne, obawiano się jakby miejsce samo nieszczęśliwém było.