Strona:PL Helena Pajzderska-Nowelle 220.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

moi wierzyciele będą spłaceni — rozporządzenia w tym względzie zawiera moja ostatnia wola — wam pozostaną tylko moje zbiory. Sprzedaż ich zapewni tobie i matce fundusz wystarczający zaledwo na nędzne utrzymanie. O! czyż potrafię skonać, myśląc o losie, jaki własną nieopatrznością zgotowałem najdroższym mi istotom?... Eugenjuszu, dziecko moje! nie zapewniłem ci przyszłości, nie wytknąłem drogi w życiu, nie wskazałem jéj przykładem. Zostawiam ci tylko imię czyste, którego nieskazitelności masz strzedz i matkę twoję, której będziesz opiekunem. Jeżeli chcesz być czemś w świecie, sam sobie wszystko wywalczyć musisz. Jam był miękki jak wosk, ty bądź twardym jak stal; jam się bawił — ty pracuj; jam tracił — ty zbieraj; jam tylko czuł — ty czuj i myśl! Nadewszystko, zaklinam cię, staraj się powrócić matce twojéj to, z czego ja ją wyzuwam; stwórz jéj starość spokojną, niezależną, szczęśliwą. A teraz, czy mi przebaczysz, mój synu, że nie zahartowawszy cię składam taki ciężar na twe słabe ramiona?
Za całą odpowiedź upadłem przed ojcem na kolana i całując jego ręce, przysięgałem mu ze łzami, że jedynym moim celem będzie stać się takim, jakim on mnie pragnął widzieć, że odpowiem godnie położonemu we mnie zaufaniu. Ha! pięknie dotrzymałem słowa.
Zakrył oczy dłonią, a gdy ją odjął, rzęsy jego były wilgotne.