Strona:PL Hans Christian Andersen-Tylko grajek tom I 051.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Bull, Amfion północy, tenże sam temat na swoich skrzypcach nazwał: „boleścią matki nad śmiercią, swego dziecka. [1]“ Nie była to wprawdzie ta skończoność, jaką posiadali ci dwaj naszego czasu mistrze w sztuce Jubala, ale jednak gra ojca chrzestnego przypominała ich obudwóch, tak samo jak zielona gałązka we wszystkich swoich szczegółach przypomina drzewo, którego stanowi cząstkę.

Równie jak Ole Bull i on był Norwegczykiem; takim już poznaliśmy go w czasie pożaru, z którego wyratował Naomi. Między polami, skałami i górami lodowemi stała jego kolebka; często też Krystyanowi opowiadał o swojej ojczyznie, o duchu wodnym Nöku, który mieszka w rzekach Norwegii, a przy blasku księżyca, z długą, białą brodą siaduje pod skałą i gra tak pięknie, tak pięknie, że się aż czuje ochotę zeskoczyć do niego w przepaść. Biedny Nök! wtenczas kiedy grał najpiękniej, przedrwiwały go niesforne chłopaki: — Ty i tak zbawionym nie będziesz! — wołali, a Nök zapłakał rzewnemi łzami i skrył się w nurtach rzeki.

  1. Tak nazywa się jedna z najsławniejszych fantazyi Ole Bulla.Przyp. Aut.