Strona:PL Hans Christian Andersen-Tylko grajek tom I 039.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

wulsyjnie, łzy spłynęły na policzki, ale głos jego stawał się coraz więcej niezrozumiałym i głuchym.
— Jezu Chryste! bądź mu miłościwy — zawołała Marya wchodząc do komórki, lecz w tej chwili rumieniec przebiegł po jej twarzy, bo jej się zdawało, że wymówieniem świętego imienia, w które nie wierzył Joel, jakby się urągała zmartwionemu. — Panie Boże — dodała tedy prędko z przyciskiem: — Panie Boże! bądź mu miłościwy!
— Grobowiec jego wzniesie się obok grobowca jego córki — odpowiedział Joel, przykrywając napowrót spalone szczątki swego pana.

— Toć ona pochowana aż w Frederycyi[1], rzekła Marya. Wam daleko jechać, żeby się dostać do grobu. Nie zapomniałam jeszcze tej nocy, kiedy ją ztąd wywieziono. Trumnę jej upakowano w słomę, a towarzyszył jej wraz z wami jej ojciec, który teraz leży w węglach i w popiele. Deszcz lał strumieniami. Teraz pozostało już tylko biedne dziecko! Dziadek jedyną był jej podporą na świecie.

  1. Miasteczko nad Małym Bełtem, w części przez żydów zamieszkałe.Przyp. tłum.