Strona:PL Hans Christian Andersen-Tylko grajek tom II 234.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

silne pluskanie, a teraz, wśród ciszy nocnej, odgłos ten mocniej jeszcze odbijał się; promienie księżyca oświecały wodę. Pod obrazem Madonny, na rogu pałacu propagandy, cała rodzina biedaków spała na zimnych kamieniach. Naomi otworzyła jeszcze okno po drugiej stronie pokoju; przed nią rozciągały się hiszpańskie schody, których szerokość jest znaczna, a wysokość prawie taka, co całego hotelu; i tu również spostrzegła śpiących ludzi otulonych w swe ciemne płaszcze, a gęsta aleja wprost schodów podwójnie ciemną wydała się przy przezroczystem powietrzu. Białe mury klasztoru zakonnic sterczały jak nocne widziadła, a Naomi patrzyła na nie bez myśli. W tem w kościele klasztornym odezwały się dzwony, bo wysoko na wieży w godzinie nocnej dzwonią siostry służebne, podczas gdy inne zakonnice modlą się u stóp ołtarza. Odgłos dzwonów zbudził myśli Naomi dla pokrewnych cierpiących, bo była pewna, że cierpią; zdawało jej się, jak gdyby przy ciemnych okienkach wieży widziała białe postacie i pomyślała o uwięzionych dziewicach, którym z tej wieży w nocnych tylko godzinach wolno wyjrzeć na martwe we śnie miasto, gdzie dachy