Strona:PL Hans Christian Andersen-Tylko grajek tom II 190.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

że jutro będziesz u nas czytał swoją Safonę? — rzekła dama, a wszyscy rozmawiali wesoło i z zajęciem.
— Dobranoc! Dobranoc! Spokojnej nocy! — wołały teraz głosy z drugiego końca uliczki — dobranoc! dobranoc! — i jeden z tych panów wracał tą samą drogą, oczywiście gospodarz, który gości swoich odprowadził. Piesek, biegnący za nim, raptem dopadł do rowu, gdzie siedziała Naomi, zaczął strzydz uszami i szczekać. Właściciel przystąpił do niego.
— Kto tam? — zapytał.
Naomi wstała.
— To niedobry nocleg! — rzekł — rosa już spadła; spodziewam się, że nie zechcesz tu przenocować?
— Przepraszam! — rzekła Naomi — z kim mam honor mówić?
Tamten uśmiechnął się. — Nazywam się Kastelli[1] — odpowiedział — a ty, mój przyjacielu?
— Kastelli? — przerwała znowu — czy poeta?

— Tak jest, ten sam!

  1. Kastelli, poeta liryczny i humorystyczny.Przyp. tłum.