Strona:PL Hans Christian Andersen-Tylko grajek tom II 023.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Służącej często zabrakło masła, które dostawała co tydzień; pani Knepusowa utrzymywała, że to nie prawda, a chcąc jej dowieść, iż można wystarczyć, założyła się z nią o dwa złote, że jej przez cały tydzień ani ździebła nie zabraknie, żeby zaś nie mogła zasilać się zapasem, który, jak wiemy, stał w izdebce Krystyana, sługa brała od niej klucz, skoro tylko Krystyan udawał się na spoczynek. Otóż i pani Knepusowa widocznie już na jutro wystarczyćby nie mogła, — że zaś zakładu przegrać nie chciała, w którym szło o dwa złote i o honor, więc wsunęła się oknem do facyatki, aby samej sobie ukraść brakującą porcyę.
— Położenie moje jest okropne! — rzekła. — Gdyby mnie ludzie widzieli wchodzącą w nocy przez okno do młodego mężczyzny! Ale tu idzie o honor, a dla niewinnych wszystko jest niewinnem!
To mówiąc, pani Knepusowa zaopatrzyła się w masło.