Strona:PL Hans Christian Andersen-Historya roku, Dziewczynka z zapałkami 06.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

ludzie, którzy sobie wymyślili bardzo rozsądną zabawkę; zawiesili na murze kilka doniczek do kwiatów w ten sposób, że wielki otwór przylega do ściany, a tylko mały w denku zwrócony jest na świat. Przez ten mały otworek można się dostać do środka i mieć bezpieczne schronienie przed śniegiem. Gdzież na wsi znajdę podobne mieszkanie? Tutaj bardzo nam dobrze i wygodnie z dziećmi, a chociaż wiem, że ludzie nie zrobili tego dla nas, tylko dla własnej przyjemności, pochwalić ich za to muszę. Sypią nam też czasem okruszyny chleba, gdyż przyjemnie im patrzeć, jak kręcimy się i zajadamy. To wszystko są ważne rzeczy i nie można ich porzucać lekkomyślnie, to też pewna jestem, że mój mąż zostanie w mieście, więc naturalnie i my zostaniemy.
— A my lecimy na wieś, dowiedzieć się czegoś o Wiośnie — zaszczebiotało chórem kilka młodych wróbli i odleciały zaraz.
Na wsi mróz był większy, a wiatr ostry i przenikliwy pędził białe tumany przez pola śnieżyste. Drogą na wozie jechał kmieć w kożuchu i baraniej czapce, bijąc się po ramionach, aby rozgrzać ręce w grubych, ciepłych rękawicach; bat spokojnie leżał obok; chude konie biegły w kłębach ciepłej pary.
Śnieg skrzypiał pod kołami, a wróble skakały za wozem, zziębnięte i zmęczone.
— Pi, pi! kiedyż tam przyjdzie znowu Wiosna? Pi, pi! długo już na nią czekamy!
— Długo, długo! — powtórzył jakiś głos przeciągle, który zdawał się płynąć z poblizkiego wzgórza, podobnego do góry śnieżnej.
Może to było echo, a może głos starca, siedzącego na wzgórzu mimo wichru i zamieci [1];

  1. Zamieć — śnieg miotany wichrem.