Ta strona została uwierzytelniona.
W niezagasłéj rozpaczy pokładam nadzieję,
A gwiazdą mojéj wiary zagłada, zniszczenie!
A tak gdym odmęt świata suchém przejrzał okiem,
Kiedy nikczemność ludzi i życia poznałem,
Złotych urojeń szumnym wzgardziłem potokiem,
I z marzącego wieszcza cynikiem zostałem.