Ta strona została uwierzytelniona.
Zasiadł w całym majestacie,
A rycerzy przy nim tłum,
W wielkiéj ojców swych komnacie,
Z któréj słychać morza szum.
I tam hulaczysko stare
Krzepił się na drogę w dal,
Potém rzucił świętą czarę
W ciemną otchłań morskich fal.
Patrzył, jak się w przepaść toczy
I jak tonie w morza głąb —
Zaraz potém zamknął oczy,
Nie wziął wina i na ząb. —