Strona:PL Gloger-Encyklopedja staropolska ilustrowana T.3 298.jpg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

miątek po opatach polskich dołączamy tu rysunek napotkanych przez nas w Czerwińsku dwuch krzyżów z wyobrażeniem słońca i księżyca, noszonych za procesją, w której opat brał udział.

Krzyże z dzwonkami, słońcem i księżycem, noszone, gdy opat czerwiński uczestniczył w procesyi.

Opera. W „Dykcjonarzyku teatralnym, wydanym w Poznaniu r. 1808, znajdujemy pod tym wyrazem: „Rodzaj ten widowiska u nas powszechnie jest lubionym. Dawniej tylko opery włoskie znane były w naszym narodzie; odważono się później śpiewać po polsku. Zośka była graną kilkaset razy. Po tej próbie przełożono na język ojczysty kilka lekkich operetek francuskich, jako to: Dwaj strzelcy, Kowal, Bednarz. JPan Bogusławski pierwszy pokonał przesąd ogólny, przetłómaczył wiele oper włoskich i wystawił je na scenie narodowej. Przed reprezentacją Axura nie chciano wierzyć, że Polacy tyle mają śmiałości targnąć się na to doskonałe dzieło Salierego, grane przez artystów włoskich, przed wystawieniem go przez Polaków. Przecież Axur polski od r. 1793 do dzisiaj (r. 1808) był grany przeszło 200 razy. Przerwana ofiara, Flet, Telemak, grane obok nowo sprowadzonej i dzielnie protegowanej opery włoskiej, utrzymały same przez się zostający bez protekcyi i chwiejący się teatr Narodowy. Nielitościwa Parka uwzięła się niszczyć usiłowania i dyrektora i artystów w polepszeniu i utrzymaniu opery ojczystej, wydzierając pierwsze jej podpory i ozdoby. Oper oryginalnych mamy bardzo mało, a dawniej, oprócz Kamińskiego, żadnego nie mieliśmy kompozytora. Dziś JP. Elsner uczynił przysługę narodowi, tworząc dobrą muzykę do poezyi polskiej. Towarzystwo Królewsko-Warszawskie Przyjaciół Nauk okazało, ile ceni prace tego artysty, podjęte dla Polaków, przybierając go za swojego członka. Pan Stefani zrobił muzykę do ulubionej opery Krakowiaków i innych dzieł mniejszych. Do oryginalnych oper Kniaźnina: Spartanka, Cyganie i Troiste wesele, granych na prywatnym teatrze w Puławach, kompozytorem był Lessel“.

Opieka i opiekunowie. W prawie polskiem małoletni, nie mający rodziców, poddani byli pod opiekę. Opieka (oprócz opieki ojca, gdy matka umrze a dobra dzieciom zostawi) była trojaka: testamentowa czyli testamentem naznaczona, prawna czyli przyrodzona i przydana. Pierwszą naznaczał ojciec testamentem lub aktem sądowym, mogąc powierzyć, komu chciał. Jeżeli zlecał matce dzieci, to wyznaczał i kuratora. Opieka z testamentu ojca wyłączała każdą inną. Prawna należała bratu rodzonemu, a w braku tego — stryjom, wujom. Gdyby nie było prawnej, wyznaczał opiekę Sąd ziemski, a gdyby tego nie uczynił, udawano się do króla, jako najwyższego opiekuna. Znana była rada familijna lub rada starszych w ważnych wypadkach, gdy chodziło np. o sprzedaż dóbr, sposób wychowania małoletnich, wydanie córki zamąż, usunięcie opiekuna z opieki. Opiekun winien był przy objęciu opieki spisać inwentarz w obecności dwuch krewnych z linii ojca i podług tego liczbę składać z wszelkich dochodów (Vol. leg. II, f. 692). Opiekun nie mógł majątku małoletnich ani sprzedawać, ani zastawiać, ani granic nowych stanowić. Małoletnich nie można było do sądu pozywać, wyjąwszy gdy szło o wykupno dóbr, o daną przez ojca porękę, gdy z ojcem był proces przewiedziony