Strona:PL Gloger-Encyklopedja staropolska ilustrowana T.3 270.jpg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

dłym, rodził się lub przemieszkuje, a to kładzenie pozwów szkodzić nie ma dziedzicowi dóbr onych. Za nieosiadłego obwinionego i aresztowanego u pana, pan uczynić zadość sprawiedliwości powinien.

Niesokor, surowy jedwab’, z którego pleciono koronki i pasy. W spisie garderoby z XVII w. znajdujemy: „Kołnierz jedwabny okrągły z niesokorowymi guzami“. Potocki Wac. pisze w Jovialitates:

Skórzanyć miał pas Chrzciciel, póki mieszkał w boru,
A ja cię opasuję pasem z niesokoru.

Niestanie. To, co w Koronie znaczyła kondemnata, na Litwie zwano, jak niegdyś w dobie piastowskiej, po polsku „wyrokiem niestannym“. Statut Litewski powiada: „Ktoby na pierwszych rokach nie stał, tedy na drugich winę niestanną zapłaci“. „Kto o rzecz krwawą pozwan nie stanie, tedy urząd ma go za niestannego na wywołanie zdać“. „Ktoby na pierwszych rokach nie stał, ma stronie zapłacić niestannego, za każde pozwy 4 kopy groszy“. Widzimy z tego, że na Litwie przechowała się nazwa pierwotna, którą znajdujemy w dokumentach polskich z lat 1252 i 1278: „nestane“, jak również w konstytucjach łęczyckich z lat 1418 i 1419.

Nietykalność. Prawo dawne polskie uznawało za miejsca nietykalne i święte: kościoły, klasztory, cmentarze, groby i kirkuty. Bolesław, książę wielkopolski, r. 1264 w przywileju, który dał Żydom, zastrzegł, że cmentarze i mogiły żydowskie gwałcący, juxta consuetudinem terrae, karany, a majątek jego ma być konfiskowanym. Książę ten zakazał nawet ciskania kamieniami na szkoły żydowskie pod karą dwuch kamieni pieprzu. Prawo chełmińskie zakazuje wykopywania trupów pod karą konfiskaty mienia, a ktoby mienia nie miał, to pod karą piętnowania i 40 plag chłosty, duchownego zaś pod karą wiecznej destytucyi, a sędziego, zaniedbującego wykonania tego prawa, pod karą infamii i konfiskatą. W r. 1616 postanowiono infamję na porywających gwałtem z klasztoru panny oddane na wychowanie, jako i na przestępujących progi klasztorne bez pozwolenia przełożonej (Vol. leg., III, f. 281). Każdy przestępca i skazany na wieżę lub gardło, jeżeli zdołał schronić się do kościoła, już pojmanym w tem miejscu świętem być nie mógł i sam był nietykalnym.

Niewód. W polskiem tłómaczeniu Krescenscjusza z XVI w. czytamy: „Na morzu albo na wielkiem jeziorze łowią ryby niewodem albo knieją“. Czacki powiada, że w dawnym języku Pomorzan i Wielkopolan niewód zwał się „nywoch“ (niwoch). W starożytnych jednakże dokumentach z lat 1251 i 1261 znajdujemy wyraźnie Nevod. Kluk pisze, iż niewód, sieć wielka, na stawach, jeziorach i rzekach zażywana, robi się z mocnych konopi; ma 2 skrzydła i matnię, a niewód ptaszy jest podobny do rybnego, matnię tylko ma dłuższą. U Wac. Potockiego w Jovialitates znajdujemy:

Wszystko wielkie za wielkim iść powinno rodem,
Na przykopę z wierciochem, na Wisłę z niewodem.

Niziołek lub łokietek ob. Karzeł (t. III, str. 21).

Niż. Tak nazywali Polacy podole każdej rzeki, czyli stronę, w której miała swoje ujście. Od niżu dnieprowego nazywano Kozaków zaporoskich Nizakami, Niżowcami. Żmujdź leży na niżu Niemna i stąd wzięła litewską swoją nazwę, bo żemas znaczy po litewsku: nizki. Stryjkowski w XVI w. pisze o niżu Dźwiny: „Między Dryssą a Dzisną, na niż do Rygi płynąc“.

Norbertanie i Norbertanki. Norbertanie, tak nazywani u nas od imienia założyciela, św. Norberta, gdzieindziej od pierwszego i naczelnego klasztoru swego (Premontré), po łacinie Praemonstranenses, założeni na zachodzie Europy w roku 1121, mieli już w 5 lat później założony